sobota, 16 kwietnia 2011

Świeżak, świeżak, świeżak :)

Najświeższa praca... wykonana na prezent dla być może mojej przyszłej bratowej Mileny.
Wykonana klasyczną techniką. Lakier błyszczący kilka warstw...


Szczerze to nie miałam pomysłu i dopiero jak pomalowałam bazę... to mnie olśniło 




no i jest... cudowności moje....








No i teściowej też zrobiłam a co :) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz